nawet jakby kto słuchał tylko wegetariańskiego hardcore'u progresywnego to powinien kwartetu Trane'a posłuchać ;-) bo przecież kolega Vill wie, że to tak cholernie dobra muzyka :D a ostatnio faktycznie więcej jazzu słucham, bo w muzyce około-rockowej za dużo ogłupiałej emo młodzieży w spodniach-rurkach, brrr :P
2 komentarze:
proszę proszę, kolega jazz'uje;] I bardzo słusznie :p
nawet jakby kto słuchał tylko wegetariańskiego hardcore'u progresywnego to powinien kwartetu Trane'a posłuchać ;-) bo przecież kolega Vill wie, że to tak cholernie dobra muzyka :D a ostatnio faktycznie więcej jazzu słucham, bo w muzyce około-rockowej za dużo ogłupiałej emo młodzieży w spodniach-rurkach, brrr :P
Prześlij komentarz