AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.... idziemy z Ania na Bruce'a Sprinsteena, 23.06.2008, Antwerpia. AAAAAAAAAAAAA... Nie pojsc na bossa, gdy gra w okolicy to chyba zbrodnia, no nie?
No to pare bossowych kawalkow, oj bedzie sie dzialo Drodzy Czytelnicy...Autor bloga wlasnie fruwa pod sufitem...
Born in the USA
The River
Youngstown
wtorek, 22 kwietnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz