wtorek, 29 lipca 2008

Avishai Cohen - shuvi elai

Izraelowi gratulujemy Avishaia Cohena... nie dość, że zdolna z niego (basowa) bestia i gra w fantastycznych składach jazzowych (ostatnie nagranie jego tria to cud, miód i orzeszki) to jeszcze pięknie śpiewa... nie rozumiem ni w ząb, ale bardzo ładny utwór...
Szalom, drodzy czytelnicy :-)

niedziela, 27 lipca 2008

David Murray i Cassandra Wilson

Wiem, że pozytywne recenzje są na ogół nudne. No to będzie bardzo nudno, Cassandra Wilson i David Murray na jednej scenie, 150% stężenie jazzu i swingu w jazzie i swingu, tak jak ostatnia solowa płyta Cassandry - "Loverly". Płyta ze standardami jazzowymi w wykonaniu Cassandry musiała wyjść genialnie i wyszła, więc nie będę się rozpływał w nudnych zachwytach i polecam posłuchać.
A teraz niech Cassandra zaśpiewa o Afryce.



i krótka reklamówka najnowszego krążka Cassandry :-)

środa, 23 lipca 2008

Lisa Gerrard i Klaus Schulze - wspólny projekt

Wielkie, wspaniały głos dawnego Dead Can Dance (dla tych dla których ta nazwa niewiele mówi - niesamowita grupa, która w swojej twórczości "przewędrowała" Afrykę, Bliski Wschód, średniowiecze, renesans, mroczną poezję i inne dziwne krainy - generalnie biegiem do najbliższego sklepu muzycznego ;) ) oraz jeden z najważniejszych muzyków elektronicznych XX wieku... Musiało wyjść z tego coś niesamowitego, i wyszło, ponad 2 płyty muzyki transowej, przestrzennej, rodem ze snów, obrazów Daliego i Eschera... To takie nagranie do słuchania wieczorem, do odpływania... Mniam!

wtorek, 15 lipca 2008

Guaranteed - Eddie Vedder



Eddie śpiewa piosenkę solo z gitarą. Efekt? Gwarantowany :-). Po dłuższym czasie nieblogowania wracam, tadam, do przeczytania :-).